Odpowiedź na pytanie postawione w tytule, wbrew pozorom nie jest taka łatwa. Można odpowiedzieć, że „tak, oczywiście”, aczkolwiek trzeba się zastanowić nad tym, co Polska zrobiła do tej pory na rzecz poprawy efektywności energetycznej.
Odpowiedź na to pytanie jest o tyle istotna, że 5 czerwca 2014 roku minął termin wdrożenia do polskiego systemu prawnego dyrektywy 2012/27/UE w sprawie efektywności energetycznej. W tym celu trzeba wspomnieć o najistotniejszych kwestiach.
Jedną z tych kwestii są tzw. białe certyfikaty. Wprowadzono jest ustawą z 15 kwietnia 2011 roku. Są one potwierdzeniem uzyskania określonych oszczędności energii średniorocznie. Wydaje się je podmiotom wyłonionym w przetargu ogłaszanym przez Prezesa URE. Biały certyfikat może stanowić przedmiot obrotu po dokonaniu rejestracji na Towarowej Giełdzie Energii. Białe Certyfikaty muszą nabyć sprzedawcy ciepła, energii elektrycznej i gazu.
Innym przykładem wdrożenia środków na rzecz poprawy efektywności energetycznej w Polsce jest powołanie Funduszu Termomodernizacji i Remontów. Prowadzi go Bank Gospodarstwa Krajowego. Fundusz przyczynia się do termomodernizacji budynków wielorodzinnych.
Ważnym elementem dbałości o efektywność energetyczną jest Demand Side Managment. W języku polskim oznacza to zarządzanie stroną popytową. Środek realizowany jest przez Polskie Sieci Elektroenergetyczne, które odpowiadają za kupno usługi „Praca Interwencyjna: Redukcja Zapotrzebowania na polecenie”. Dla poprawy efektywności energetycznej można jednak zrobić znacznie więcej. Miejmy nadzieję, że kolejne lata pokażą, że wachlarz możliwości jest szeroki.